Korean Polish Dictionary

한국어, 韓國語, 조선어, 朝鮮語 - język polski

확실히 in Polish:

1. pewnie


Pomogłem zszywać wydruki, bo pewnie będą potrzebne na radzie studentów.
On pewnie przegra.
No, piękny wóz. Pewnie dałeś za niego majątek?
Pewnie spóźnimy się na następny autobus, ale tak czy inaczej będziemy przed północą.
Wygląda trochę strasznie na pierwszy rzut oka, pewnie dlatego, że nosi brodę, ale to w istocie miły człowiek.
Policja po prostu weźmie te pieniądze, pewnie nawet nie będą szukać właściciela.
W najbliższym czasie ona pewnie znów napisze książkę.
Pewnie jesteś zaskoczony, że spotykasz swojego nauczyciela w takim miejscu.
Boli mnie żołądek, pewnie z nerwów.
Jeśli ktoś, kto nas nie zna, mówi, że mówimy jego językiem jak rodzimy użytkownik, oznacza to, że pewnie zauważył u nas coś, co uświadomiło mu, że tym użytkownikiem nie jesteśmy. Innymi słowy, że nie mówimy jak rodzimy użytkownik.
Mamo! Ten pan i ta pani trzymają się za ręce, pewnie są kolegami, prawda?
Będą pewnie badać tę bezludną wyspę.
Mama upiecze mi pewnie ciasto na urodziny.
Pewnie, ale szybko wracaj.
Bez twego wsparcia pewnie nie dalibyśmy rady wprowadzić w życie tego projektu.

2. chyba


Chyba żartujesz?
Co do chińskich książek, które świat przecenia, to chyba będzie to Sun Zi.
Ostatnio rośnie mi opona na brzuchu. Oj, to chyba wiek średni...
Rozumiem, że to brzmi dziwnie, ale chyba się zakochałem w twojej młodszej siostrze.
Ona jest w porządku. Chyba się polubimy. "Też tak myślę."
W dzisiejszym drugim śniadaniu, które zrobiłeś ty i Itsuki, mało jest chyba warzyw z beta-karotenem, co?
„Która to może być godzina?” „Chyba koło czwartej.”
W nadchodzących wyborach wygra chyba partia rządząca.
Chyba się w nim nie zakochałaś?! Nie ma mowy! Nie pogodzę się z tym, by ten facet miał zostać moim szwagrem!
Nie mogę znaleźć okularów. Chyba zostawiłem je w pociągu.
Mail, który wcześniej wysłałem, był chyba niejasny. Nie ma potrzeby składania niczego.
Nie muszę się dziś uczyć, chyba pooglądam telewizję.
W ciągu ostatnich stu lat nie było chyba narodu, który przeszedłby tyle, co Żydzi.
Kasety chyba ustąpiły płytom pod względem popularności.
Kiedy nauczyciel mówi, to nie wolno rozmawiać. To chyba logiczne.